Od lat wielu znawców i koneserów win poszukiwało metody na prostą wizualizację złożoności wina. A wino, jak wiadomo, do najprostszych trunków nie należy. Oddziałuje aż na trzy nasze zmysły: węch, smak i wzrok, ponadto oddziałuje ono na każdy z nich w ogromnie zróżnicowany sposób. Przedstawienie wina w postaci jakiegoś grafu, schematu czy wykresu wydaje się być praktycznie niewykonalne. Byłby to obiekt wielowymiarowy wybiegający swoją konstrukcja poza nasze zdolności postrzegania wzrokowego. Jest jeszcze jedna trudność: jak narysować smak i zapach? Sama analiza tych wszystkich zapachów i smaków zawartych w winie przyprawia wnikliwego degustatora o zawrót głowy, a tu jeszcze trzeba narysować to na kartce papieru. No właśnie, Analiza, czy raczej Analizowanie, tak wielu parametrów uniemożliwia przedstawienie w dwuwymiarowej postaci graficznej tak złożonego obiektu jakim jest wino. Znaczyłoby to, że rozumowanie analityczne, tak powszechnie znane w świecie nauki, nie miałoby tu zastosowania? Jeśli pozbędziemy się zdrowego rozsądku, to co nam pozostanie? Może intuicja? Zastosowanie intuicji w celu rozwiązania naszego problemu nie jest wcale takie bezzasadne, a może nawet najodpowiedniejsze. Intuicja, wrażenie, impresja jest przecież sposobem rozmyślania, rozumowania znanego jako postrzeganie syntetyczne, całościowe, holistyczne. Posługując się takim właśnie myśleniem nie uda się nam co prawda bardzo precyzyjnie zobrazować graficznie wina, ale uda nam się ( jak pokażemy poniżej) z wizualizować wrażenia, impresje jakie wywołuje ono na naszym języku i w nosie.
Pójdźmy trzema prostymi i oczywistymi dla wszystkich krokami:
1) Powiedzmy sobie w jakiej przestrzeni smakowej znajduje się wino. Wiemy że każde wino jest zarazem kwaśne, słodkie i cierpkie, w więc zanurzone jest w trójwymiarowej przestrzeni wyznaczonej przez trzy podstawowe, bazowe współrzędne – smaki: KWASOWOŚĆ, SŁODYCZ i CIERPKOŚĆ. Przedstawmy to tak:
2) Podzielmy tak powstałą przestrzeń na 6 typowych wrażeń powstających w wyniku kompilacji trzech podstawowych smaków. Nazwiemy je tak jak określa się wino, które te wrażenia wywołuje, czyli wino: Tęgie, Miękkie, Oleiste, Świeże, Ziemiste i Szorstkie. Umieśćmy te nazwy we właściwych miejscach na naszym rysunku.
3) Podzielmy teraz każde wrażenie na dwie tendencje, które scharakteryzujemy według typowych efektów zapachowo-smakowych występujących w winie i wywołujących dane wrażenie.
Otrzymujemy taki oto rysunek:
Ostatni etap naszej wizualizacji wina będzie polegał na wskazaniu (na poziomie każdej z 12-tu tendencji zapachowo-smakowej) koncentracji, wagi tejże tendencji w skali od 0 do 5. Otrzymamy gotowy graf, który nie jest dokładnym opisem wina ale jest wyjątkowo intuicyjnym, wrażeniowym i prawdziwym obrazem impresji jaka powstaje na naszym języku, w nosie czy w głowie, gdy pijemy wino. Jest to obraz, który pokazuje swoisty, orientacyjny Kierunek w jakim wino realizuje się w naszych zmysłach. Dlatego nazwaliśmy taki graf Vinocompasem. Oto przykłady wizualizacji wina, przy użyciu Vinocompasu:
